W odżywianiu kieruję się przede wszystkim zasadą zdrowego rozsądku, nie dzielę produktów na dobre i złe, jestem przeciwniczką „cudownych diet”. Staram się skupić głównie na pacjencie i jego celach, nie narzucam rozwiązań. Moim zadaniem jest nauczyć Cię jeść prosto i zdrowo, bez zbędnych wyrzeczeń. W jadłospisie nie znajdziesz drogich i trudno dostępnych produktów. Posiłki dostosowuję pod Twoje indywidualne preferencje. Ze mną nie stracisz fortuny na zakupach, a być może nawet uda Ci się zaoszczędzić w stosunku do wcześniejszych wydatków na żywność. Podczas Twojej wizyty staram się stworzyć miłą i przyjazną atmosferę, bo wiem, że to ma wpływ na owoce naszej współpracy.
Chcę Ci pokazać, że dieta nie jest wcale niczym skomplikowanym.

Z pewnością tak jak Ty lubię smaczne, ale nie czasochłonne posiłki. Staram się zawsze w granicach rozsądku, znaleźć miejsce w diecie na coś nie tylko dla ciała, ale też psychiki. Prywatnie jestem również mamą, dzięki temu wiem, jak w praktyce może wyglądać budowanie zdrowej relacji z jedzeniem od etapu rozszerzania diety. Jestem w stanie zrozumieć, że nie zawsze jest tak kolorowo, jak my, rodzice byśmy chcieli.